Genewa: polska delegacja z sukcesem. IPU przyjmuje kluczowe dokumenty – z mocnym akcentem pracy senatorki Gabrieli Morawskiej-Staneckiej

Polska zanotowała ważny punkt w dyplomacji parlamentarnej. Na zakończonym w Genewie 151. Zgromadzeniu Unii Międzyparlamentarnej (IPU) – najstarszej organizacji parlamentarnej świata – przyjęto pakiet decyzji o globalnym znaczeniu. Obradom przewodniczyła wiceprzewodnicząca IPU, senatorka Gabriela Morawska-Stanecka, która od kilku lat konsekwentnie buduje rozpoznawalność Polski w tym forum.

 

Polski wkład w „rezolucję bezpieczeństwa”

W Genewie przeszła jako pilny punkt („emergency item”) rezolucja dotycząca działań parlamentarnych przeciwko przestępczości transnarodowej, cyberprzestępczości i hybrydowym zagrożeniom dla demokracji i bezpieczeństwa ludzi. Tekst – współautorski, z udziałem m.in. Polski – wprost potępia ataki w cyberprzestrzeni, sabotaż infrastruktury krytycznej czy naruszanie przestrzeni powietrznej państw. To praktyczny katalog działań dla parlamentów: od uszczelniania prawa po współpracę międzynarodową i ochronę praw człowieka.

„To polski sukces! Mimo protestów Rosji świat poparł nasz wniosek. To pokazuje, że wartości demokratyczne, wolność i bezpieczeństwo mają fundamentalne znaczenie” – podkreślił na gorąco senator Stanisław Gawłowski, jeden z członków delegacji.

« z 18 »

Morawska-Stanecka: humanitaryzm w centrum decyzji

Ukoronowaniem obrad była Deklaracja Genewska w sprawie „Utrzymywania norm humanitarnych i wspierania działań humanitarnych w czasach kryzysu”. Parlamentarzyści z całego świata przypomnieli w niej, że pomoc humanitarna i prawo humanitarne nie są dodatkiem do polityki bezpieczeństwa – muszą ją współtworzyć. To dokładnie ten kierunek, który senatorka Morawska-Stanecka promowała w swoim wystąpieniu otwierającym: normy humanitarne

„działają jak tarcza dla tych, którzy nie noszą broni” i nakładają ograniczenia na metody prowadzenia wojny.”

Jej rola nie była symboliczna. Jako wiceprzewodnicząca IPU i przewodnicząca obrad w Genewie, Morawska-Stanecka prowadziła trudne negocjacje międzygrupowe, spinając interesy delegacji z Europy, Azji i Ameryki Południowej. To przykład skutecznej dyplomacji parlamentarnej – cierpliwej, opartej na zaufaniu i rozmowie.

Twarde stanowisko wobec wywożenia dzieci

IPU przyjęła także rezolucję potępiającą nielegalne międzynarodowe adopcje jako formę handlu ludźmi. W dokumencie znalazły się poprawki akcentujące dramat nielegalnego wywożenia dzieci z terytoriów okupowanych i ich adopcji poza granicami – z wezwaniem do uznania ofiar, zapewnienia im wsparcia i dążenia do reunifikacji rodzin. To ważny sygnał dla instytucji międzynarodowych i krajowych wymiarów sprawiedliwości.

Polska drużyna w Genewie

W składzie polskiej reprezentacji, obok senatorki Morawskiej-Staneckiej – pracowali m.in. senatorowie Stanisław Gawłowski, Wiktor Durlak i Magdalena Kochan oraz posłanki Kinga Gajewska i Aleksandra Uznańska-Wiśniewska. Delegacja, współdziałając z grupą geopolityczną Twelve Plus oraz partnerami z Azji i Ameryki Południowej, budowała większość dla rozwiązań wzmacniających bezpieczeństwo i prawa człowieka.

Dlaczego to ważne?

IPU istnieje od 1889 r. i zrzesza dziś 183 parlamenty narodowe. To „parlament parlamentów”, miejsce, gdzie zderzają się doświadczenia z całego świata, a przyjmowane dokumenty wyznaczają standardy dla ustawodawstw krajowych. Polskie przywództwo – w tym aktywność i pozycja Gabrieli Morawskiej-Staneckiej w Prezydium IPU – realnie przekłada się na brzmienie globalnych deklaracji i rezolucji.

 

Najważniejsze ustalenia 151. Zgromadzenia IPU (w pigułce)

  • Deklaracja Genewska: potwierdzenie zobowiązania parlamentów do ochrony norm humanitarnych i wspierania działań humanitarnych w kryzysach.
  • Rezolucja „pilna”: wspólne działania przeciw transnarodowej przestępczości, cyberatakom i hybrydowym zagrożeniom, w tym potępienie naruszeń przestrzeni powietrznej.
  • Nielegalne adopcje: uznanie poszkodowanych za ofiary, wezwanie do wsparcia, dostępu do wymiaru sprawiedliwości i tam, gdzie to możliwe, do reunifikacji.

Genewa pokazała, że Polska potrafi łączyć wartości z pragmatyzmem. W centrum tego sukcesu stoi senatorka Gabriela Morawska-Stanecka – prawniczka, parlamentarzystka i dziś także jedna z twarzy IPU. Jej spokojny, konsekwentny styl pracy sprawił, że polski głos wybrzmiał szerzej. A efekty? Bardziej konkretne narzędzia do walki z hybrydowymi zagrożeniami, mocniejsza ochrona ofiar wojen i jasny sygnał: humanitaryzm to nie margines polityki, lecz jej rdzeń.

Redakcja dziękuje polskiej delegacji za przekazane informacje z obrad.

 

jb

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybcja
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy najwięcej głosów
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Scroll to Top