Miasto rozpoczęło przygotowania do kolejnego przetargu na odbiór odpadów, tym razem z wyprzedzeniem. Ogłoszenie nowej oferty już w marcu 2025 roku ma przynieść szereg korzyści zarówno dla mieszkańców, jak i dla potencjalnych wykonawców. Pytanie jednak, kto ostatecznie na tych zmianach skorzysta najbardziej – mieszkańcy czy Zakład Oczyszczania Miasta?
Przetarg wcześniej niż zwykle
W przeciwieństwie do poprzednich lat, tym razem przetarg na odbiór odpadów w 2026 roku ma zostać ogłoszony już w marcu, a nie w grudniu. Ta zmiana strategiczna ma na celu zwiększenie konkurencyjności ofert i uzyskanie bardziej korzystnych stawek. Wcześniejsze ogłoszenie procedury przetargowej daje większą szansę na wybranie odpowiedniego konsorcjanta pod względem cenowym, co może przełożyć się na obniżenie kosztów odbioru odpadów, a co za tym idzie – niższe opłaty dla mieszkańców.
Silniejsza pozycja ZOMM?
Jednym z kluczowych punktów nadchodzącego przetargu jest planowane powierzenie Zakładowi Oczyszczania Miasta Mysłowice (ZOMM) prowadzenia Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). To istotna zmiana, która może znacząco poprawić pozycję ZOMM w przetargu i sprawić, że stanie się on bardziej atrakcyjnym partnerem dla potencjalnych konsorcjantów. Nowa rola ZOMM w systemie gospodarki odpadami może wpłynąć na lepszą organizację i większą efektywność w zarządzaniu odpadami na terenie miasta.
Koniec formuły in house
Warto przypomnieć, że od 2025 roku ZOMM nie spełnia już warunków obsługi odbioru odpadów w ramach tzw. formuły in house. Powodem jest brak własnej instalacji do przetwarzania i utylizacji odpadów. Zmiana interpretacji tego rozwiązania wymusiła na mieście nową strategię w zakresie organizacji gospodarki odpadami.
Dotychczas formuła in house pozwalała na bezprzetargowe przekazywanie odbioru odpadów miejskiej spółce, która następnie organizowała przetargi na ich składowanie i utylizację. Obecnie miasto musi poszukiwać nowych rozwiązań i partnerów na otwartym rynku, co może oznaczać większą konkurencyjność, ale i nieco większą niepewność w kwestii przyszłych stawek.
Kto na tym skorzysta?
Teoretycznie zmiany powinny przynieść korzyści mieszkańcom – wcześniejsze ogłoszenie przetargu i większa konkurencyjność ofert mogą skutkować obniżeniem kosztów odbioru odpadów. Jeśli rzeczywiście dojdzie do zmniejszenia stawek, mieszkańcy mogą liczyć na niższe opłaty za wywóz śmieci. Z drugiej strony, wzmocnienie pozycji ZOMM poprzez powierzenie mu zarządzania PSZOK-ami może zwiększyć wpływy tej miejskiej spółki i poprawić jej kondycję finansową.
Jedno jest pewne – zbliżający się przetarg będzie miał kluczowe znaczenie dla przyszłości gospodarki odpadami w mieście. Czy nowe rozwiązania przyniosą realne korzyści mieszkańcom? O tym przekonamy się w 2026 roku.
jb
źródło: CTMyslowice.pl