Piotr Olszowski w wywiadzie dla Głosu Mysłowic

Piotr Olszowski to osoba od lat zaangażowana w działalność charytatywną i samorządową w Mysłowicach. Prowadzi Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych Nasze Mysłowice. O tym, co skłoniło go do takiej aktywności i jakie są z nią związane istotne kwestie, będzie niniejsza rozmowa Głosu Mysłowic.

 

Głos Mysłowic: Co skłoniło Pana do zaangażowania się w działalność lokalną i społeczną w Mysłowicach?

Piotr Olszowski: Pochodzę z robotniczej dzielnicy Piasek w Mysłowicach, gdzie pomaganie starszym sąsiadom było czymś zupełnie naturalnym. Już w szkole średniej, razem ze swoją drużyną, organizowałem pomoc dla poszkodowanych podczas powodzi stulecia w 1979 r., która nawiedziła województwa opolskie i dolnośląskie. Pomaganie potrzebującym zawsze było dla mnie czymś oczywistym, dlatego w 2017 roku założyłem ze znajomymi Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych „Nasze Mysłowice”, wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego, które obecnie posiada status Organizacji Pożytku Publicznego.

Głos Mysłowic: Jakie inicjatywy Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych „Nasze Mysłowice”
są dla Pana szczególnie ważne i dlaczego?

Piotr Olszowski: Szczególnie bliskie są mi inicjatywy, które skupiają się na pomocy osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym oraz tym, którzy już go doświadczają – samotnym seniorom, osobom z niepełnosprawnościami, dzieciom i rodzinom w trudnej sytuacji życiowej, a także osobom w kryzysie bezdomności. Od ośmiu lat realizujemy projekt „Gorąca Miska Zupy” – w ramach tej inicjatywy dostarczamy ciepłe posiłki w okresie jesienno-zimowym do miejsc przebywania osób bezdomnych oraz do miejskiej ogrzewalni. Ważnym elementem naszej działalności są również cykliczne zbiórki żywności do paczek świątecznych oraz całoroczne wsparcie w postaci artykułów spożywczych czy finansowania zakupu leków. Do naszych młodszych projektów należy „Papieski Dzień Ubogich”, który z powodzeniem realizujemy od dwóch lat. Na pograniczu działań społecznych i ekologicznych znajduje się nasza sezonowa inicjatywa „Szafa u Piotra” – miejsce, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie, jednocześnie wspierając ideę zero waste i troskę o środowisko. Wśród naszych cyklicznych, proekologicznych projektów warto wymienić również „Ptasie Stołówki”, „Polanę Pamięci” realizowaną w ramach „Święta Pieczonego Kartofla”, łączącą elementy edukacji ekologicznej, społecznej i historycznej, a także „Zielone Rewolucje”, które promują wspólne dbanie o tereny zielone Mysłowic.

Głos Mysłowic: Jak ocenia Pan efektywność Mysłowickiej Rady Seniorów w realizacji jej celów?

Piotr Olszowski: W zakresie pomocy starszym, schorowanym osobom z niepełnosprawnościami, które są uwięzione w swoich mieszkaniach, przed Mysłowicką Radą Seniorów stoi jeszcze wiele wyzwań i trudno na tym etapie mówić o skuteczności działań w tym obszarze. Jednocześnie należy przyznać, że dzięki działalności Rady nastąpiła poprawa w zakresie oferty kulturalno-oświatowej skierowanej do seniorów. W niewielkim stopniu uwzględniane są jednak postulaty dotyczące likwidacji barier architektonicznych w przestrzeni miejskiej oraz tworzenia zielonych stref rekreacyjnych w pobliżu miejsc zamieszkania seniorów. Wciąż oczekujemy również na realizację postulatów związanych z zapewnieniem szerszego dostępu do badań profilaktycznych i szczepień dla osób starszych.

Głos Mysłowic: Czy ma Pan jakieś plany lub projekty, które chciałby Pan zrealizować w
najbliższej przyszłości?

Piotr Olszowski: Mamy jasno określone plany i jesteśmy gotowi, by je realizować! Naszym celem jest stworzenie miejsca, które odpowie na realne potrzeby mieszkańców – przestrzeni dostępnej również dla osób z niepełnosprawnościami. Planujemy uruchomienie sklepu społecznego, w którym produkty będą wydawane bezpłatnie lub za symboliczną opłatą, punktu wydawania ciepłych posiłków dla potrzebujących oraz całorocznej „Szafy Używanych Ubrań”, otwartej dla wszystkich. Chcemy też, by dzieci i młodzież mogły korzystać ze stałego wsparcia pedagogów i psychologów, a pomoc psychologiczna była dostępna dla każdego, kto jej potrzebuje. W realizacji tych działań stawiamy na współpracę z jednostkami miejskimi i partnerami społecznymi, wierząc, że razem możemy skutecznie zmieniać rzeczywistość na lepszą. Jesteśmy zmotywowani, gotowi do działania i wierzymy, że nasze plany wkrótce staną się rzeczywistością!

Głos Mysłowic: Z jakimi wyzwaniami spotkał się Pan w czasie swojej działalności społecznej i jak udało się je przezwyciężyć? 

Piotr Olszowski: Jednym z największych wyzwań, z jakimi spotkałem się w czasie działalności społecznej, było zdobycie poparcia mieszkańców i zachęcenie ich do wspólnego działania. Już na etapie tworzenia Stowarzyszenia konieczne było określenie priorytetów oraz przekonanie lokalnej społeczności, że podejmowane inicjatywy będą realnie służyć wspólnemu dobru. Równie wymagające było budowanie zaufania i pokazanie, że zaangażowanie – zarówno osobiste, jak i rzeczowe – zostanie właściwie wykorzystane. Kluczową rolę odegrała tu transparentność działań i otwarta komunikacja. Stałym wyzwaniem pozostaje konieczność ciągłego zachęcania do wolontariatu. Utrzymanie zaangażowania społecznego wymaga systematycznego budowania relacji, motywowania oraz pokazywania realnych efektów wspólnej pracy. Wciąż aktualnym problemem jest także brak odpowiedniego lokalu, dostosowanego do potrzeb prowadzonych działań i dostępnego dla osób z niepełnosprawnościami – to bariera, której nie udało się jeszcze pokonać, choć podejmujemy w tym kierunku konkretne starania.

Głos Mysłowic: Czy uważa Pan, że mieszkańcy Mysłowic są wystarczająco zaangażowani w
działania na rzecz swojej społeczności? Jak można ich bardziej zmobilizować?

Piotr Olszowski: Zaangażowanie mieszkańców jest kluczowe dla realizacji naszej działalności statutowej. Dzięki ich wsparciu, stowarzyszenie może efektywnie działać na rzecz społeczności. Mieszkańcy Mysłowic charakteryzują się dużą wrażliwością i chęcią działania na rzecz lokalnej społeczności. Warto zauważyć, że coraz więcej rodzin włącza się w nasze inicjatywy. Szczególnie motywujące są działania, w które angażują się młodsze pokolenia – od wolontariuszy z przedszkoli po uczniów  szkolnych kół wolontariatu. To dla nas sygnał, że nasze działania integrują lokalną społeczność i skutecznie mobilizują ludzi do wspólnego działania na rzecz dobra wspólnego.

Głos Mysłowic: Jakie ma Pan rady dla innych, którzy chcieliby zaangażować się w działalność społeczną, ale nie wiedzą, od czego zacząć?

Piotr Olszowski: Zacznij od zastanowienia się, dlaczego chcesz zaangażować się w działalność społeczną i w jakiej dziedzinie chcesz działać. Zrób rozeznanie w swoim środowisku – sprawdź, czy są już inicjatywy, które możesz wesprzeć, i dowiedz się, jakie mają cele oraz jakie przynoszą efekty. Ważne jest, abyś był cierpliwy i konsekwentny w swoim działaniu. Budowanie zaangażowania w społeczne inicjatywy wymaga czasu, ale efekty mogą być niezwykle satysfakcjonujące.

Głos Mysłowic: Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów.

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybcja
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy najwięcej głosów
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Scroll to Top