Parafia Matki Bożej Bolesnej w Mysłowicach zwraca się do wiernych z gorącym apelem – potrzebna jest pomoc w przywróceniu blasku dwóm wyjątkowym ołtarzom bocznym, które od dekad wpisują się w duchowe i artystyczne dziedzictwo naszej świątyni. Choć codziennie mijamy je podczas mszy, modlitw czy uroczystości, dziś nadszedł czas, byśmy spojrzeli na nie z nową troską i sercem pełnym wdzięczności.
Pierwszy z nich – po prawej stronie kościoła – przedstawia Matkę Bożą z Aniołami. To nie tylko miejsce modlitwy, ale również efekt pracy wybitnego rzeźbiarza Henryka Burzca. W parafialnej kronice zachował się cenny zapis, który oddaje znaczenie tego dzieła: „W kwietniu 1950 roku rozpoczął artysta-rzeźbiarz Henryk Burzec prace rzeźbiarskie przy ołtarzu bocznym Matki Boskiej. Było to drugie jego wielkie dzieło w naszym kościele. Monumentalna kompozycja stwarza szczególnie przy naświetleniu, bardzo pomysłowo zainstalowanym, miły nastrój.”
Drugi ołtarz – po lewej stronie – poświęcony jest Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Wykonany został w lutym 1951 roku, również przez Henryka Burzca. Choć nie znajdziemy tu bezpośredniego wizerunku Serca Jezusowego, cała kompozycja emanuje jego symboliką i przesłaniem miłości. Jak czytamy w kronice: „I tutaj Henryk Burzec wykazał nie tylko umiejętność artystyczną, ale też głębię wierzącego myśliciela. Nie ma w ołtarzu widocznego Najświętszego Serca, ale cały ołtarz tętni miłością tegoż Serca Najświętszego. Symbol krzyża, grobu i monstrancji a nade wszystko unoszący się anioł głoszą tę miłość każdemu, który się z wiarą zbliża do ołtarza.”
Trzecim elementem planowanej renowacji jest fragment z cytatem: „Jam jest Prawda, Droga i Życie”. To krótkie, lecz głęboko poruszające słowa, które przez lata dodawały otuchy parafianom, również zasługują na odnowienie.
Renowacja zostanie wykonana nowoczesną metodą czyszczenia laserowego – bezpieczną, precyzyjną i bezinwazyjną dla zabytkowych struktur. Niestety, jak to często bywa w przypadku nowoczesnych technologii, koszt takiej operacji nie jest mały.
Dlatego parafia z nadzieją i ufnością zwraca się do wszystkich ludzi dobrej woli. Każda złotówka to cegiełka w odbudowie piękna, które służy całej wspólnocie. Wspólnie możemy sprawić, że te wyjątkowe dzieła sztuki odzyskają swój dawny blask i będą cieszyć oczy i serca kolejnych pokoleń wiernych.
To nie tylko troska o estetykę – to także wyraz naszej pamięci, wiary i odpowiedzialności za dziedzictwo, które budowali nasi przodkowie. Jeśli możesz – pomóż. Kościół to nie tylko mury. To wspólnota. I to właśnie wspólnota może najwięcej.
gm
