Piątkowe przedpołudnie na Górce Słupeckiej nie należało do zwyczajnych. Zamiast szkolnych ławek i klasowych dzwonków, uczniowie klas 3D i 3G postawili na rękawiczki, worki i… ekologiczną misję. Z okazji Dnia Ziemi młodzież ruszyła do boju ze śmieciami, które przez wiele tygodni zalegały na tym urokliwym terenie.
Już od pierwszych minut dało się wyczuć pozytywną energię i zaangażowanie uczestników. Śmieci znikały z trawy w błyskawicznym tempie, a uczniowie z zaskakującą determinacją przemierzali zakamarki wzniesienia w poszukiwaniu wszystkiego, co nie powinno się tam znaleźć. Plastikowe butelki, papierki, puszki, a nawet większe elementy – to tylko część „znalezisk”, które udało się uprzątnąć w ciągu kilku godzin.
Jednak to nie tylko porządkowanie terenu było celem tej inicjatywy. Akcja miała znacznie głębsze przesłanie. Uczniowie przekonali się, że nawet najmniejszy gest, podniesienie papierka, zwrócenie uwagi rówieśnikowi, który nie dba o środowisko – może realnie wpłynąć na otoczenie. Tak rodzi się prawdziwa świadomość ekologiczna. Nie z wykładów, ale z działania.
To było coś więcej niż tylko szkolna inicjatywa. To był znak, że młode pokolenie nie tylko słucha o zmianach klimatycznych, ale zaczyna brać za planetę odpowiedzialność. W ich oczach widać było dumę i satysfakcję, bo czysta Górka Słupecka to nie tylko efekt sprzątania, to także symbol, że zmiana jest możliwa. Trzeba tylko chcieć.
Czy w Twojej okolicy też są miejsca, które czekają na podobną akcję? Może to właśnie dobry moment, by wziąć przykład z młodzieży i zrobić coś dobrego dla naszej planety.
gm
źródło: I Liceum Ogólnokształcące im. T. Kościuszki w Mysłowicach